Maszyny rolnicze. Rynek nowych ciągników o mocy powyżej 150 KM
Ciągniki z silnikami o dużej mocy (zwyczajowo za taką uznaje się moc większą niż 150 KM) sprzedają się w Polsce znacznie słabiej niż maszyny mniejsze. Handlowcy są jednak optymistami. Na najbliższe lata przyrost w tej grupie traktorów szacują na 25-30 proc. W firmie Deutz-Fahr z myślą o dużych areałach stworzono np. serię maszyn Agrotron X (710,720). W ofercie John Deere znajdują się np. traktory z serii 8030, z silnikami o mocy 245-360 KM i hydrostatycznym układem sterowania. Swą klientelę znajdują również ciągniki serii T marki Valtra, maszyny New Holland serii 8000, a także traktory marek Same i Lamborghini. Od początku br. pojazdy te zaopatrywane są w nowej generacji silniki Tier II marki Deutz. Drogę na nasz rynek próbują torować sobie największe z maszyn pociągowych, np. Claas Xerion, Case Steiger czy JCB Fastrac.
Zaledwie kilka proc. sprzedawanych w Polsce traktorów to maszyny duże. - Ciągle polscy rolnicy mają za małe areały - mówi Łukasz Bołądź z Chemirolu Mogilno (woj. kujawsko-pomorskie), firmy będącej dilerem m.in. maszyn marki John Deere. - Sytuacja jednak powoli się zmienia, zainteresowanie dużymi ciągnikami wzrasta proporcjonalnie do powiększania gospodarstw. Wiele dużych maszyn kupowanych jest nie tylko przez przyszłych użytkowników, właścicieli gospodarstw, ale również przez firmy świadczące usługi dla rolnictwa - dodaje.
Nowości z Zachodu
W przeciwieństwie do pozostałych segmentów ciągników, w grupie traktorów dużych dominują maszyny marek zachodnich. Każdy z potentatów oferuje tego rodzaju ciągniki. W firmie Deutz-Fahr z myślą o dużych areałach stworzono np. serię maszyn Agrotron X (710,720). Wyposażono je w motory własnej produkcji, a w układach hydraulicznych zastosowano tzw. system zamknięty typu Load Sensing z pompą o zmiennej wydajności. To rozwiązanie staje się niemal standardem w nowoczesnych maszynach dużej mocy. - Taki układ nie tylko zmniejsza zużycie paliwa, a zatem ogranicza bieżące koszty eksploatacji, ale jednocześnie wydłuża okres użytkowania ciągnika - wyjaśnia Zbigniew Grzelak, zajmujący się dystrybucją w Polsce ciągników marki Case.
Nie odpuszczają też dystrybutorzy cieszącej się coraz większą popularnością na polskim rynku marki John Deere. W jej ofercie znajdują się np. traktory z serii 8030, z silnikami o mocy 245-360 KM i hydrostatycznym układem sterowania. Swą klientelę znajdują również ciągniki serii T marki Valtra, maszyny New Holland serii 8000, a także traktory marek Same i Lamborghini. Od początku br. pojazdy te zaopatrywane są w nowej generacji silniki Tier II marki Deutz, a wprowadzeniu tych jednostek towarzyszyły zmiany stylizacyjne ciągników. Drogę na nasz rynek próbują torować sobie największe z maszyn pociągowych, np. Claas Xerion, Case Steiger czy JCB Fastrac.
Polscy producenci dopasowują się do tendencji rynkowych. Wprawdzie dysponują mniejszymi niż firmy zachodnie potencjałami finansowymi, ale i tak starają się mieć w swej gamie traktory duże, korzystając zresztą z wielu sprawdzonych, zachodnich rozwiązań. Farmer z Sokółki (woj. podlaskie) wprowadził właśnie na rynek maszyny o mocy 157 i 171 KM, jak dotychczas największe w gamie tego producenta. Zaopatrzone zostały w 6,7-litrowe motory marki Iveco. Napęd przenoszony jest na cztery koła, z wykorzystaniem hydraulicznego sprzęgła. Mechaniczna skrzynia biegów ma pełną synchronizację i została wyposażona w rewers. Niektóre elementy konstrukcyjne (np. przedni most) zapożyczono od maszyn marki New Holland.
W tym roku na rynku dużych ciągników zadebiutował również Pronar z Narwi (woj. podlaskie). Nowe ciągniki Pronaru to maszyny serii P6 i P9. Pierwsza z nich otrzymała numer handlowy 7150, druga 8140, do obu wykorzystano silniki Deutza. - Traktory mają system przeniesienia napędu ze skrzynią typu Powershift, pozwalającą na przełączanie biegów pod obciążeniem. Sprzęgło główne załączane jest elektrohydraulicznie, podobnie jak wał odbioru mocy - tłumaczy Wojciech Piekarski (Pronar). Oba traktory mają czterosłupkowe kabiny (brak stosowanych zazwyczaj słupków bocznych), z szerokimi drzwiami (z lewej i prawej strony), a także z umieszczonym centralnie szyberdachem. Mechanizmem służącym do podłączenia poszczególnych urządzeń roboczych można sterować zarówno z szoferki, jak i z zewnątrz, wykorzystując panel na błotniku koła tylnego.
Traktory z silnikami o mocy ponad 150 KM oferują również sieradzki Crystal (modele 180, 230 i 260) oraz Ursus (1654 i 1954).
Długość |
5.270 mm |
5.140 mm |
5.010 mm |
5.260 mm |
6.630 mm |
Szerokość |
2.350 mm |
2.400 mm |
2.550 mm |
2.750 mm |
2.490 mm |
Wysokość |
2.850 mm |
3.080 mm |
3.042 mm |
3.255 mm |
3.720 mm |
Masa własna |
5.500 kg |
7.140 kg |
6.770 kg |
9.430 kg |
10.200 kg |
Moc silnika |
171 KM |
180 KM |
195 KM |
250 KM |
335 KM |
przy obr./min |
2.000 |
2.100 |
2.200 |
2.000 |
1.600-1.800 |
Maks. moment |
720 Nm |
716 Nm |
792 Nm |
960 Nm |
1.500 Nm |
przy obr./min |
1.400 |
1.600 |
1.500 |
1.100-1.600 |
1.500 |
Wydatek pompy |
120 l/min |
106 l/min |
130 l/min |
120 l/min |
150 l/min |
Udźwig podnośnika |
6.650 kg |
10.500 kg |
9.900 kg |
10.500 kg |
11.500 kg |
Zbiornik paliwa |
325 l |
370 l |
410 l |
425 l |
620 l |