Przedstawiciele branży nie mają złudzeń, bieżący rok w sprzedaży maszyn budowlanych nie będzie lepszy od poprzedniego, ale też nikt nie mówi, że będzie gorszy. Dodajmy, że w 2008 roku sprzedano w naszym kraju najprawdopodobniej rekordową liczbę używanych maszyn, chociaż oficjalnych statystyk brakuje. Na razie sprzedaż siadła. Większość przetargów nie została jeszcze rozstrzygnięta, ale właśnie w 2009 roku sporo będzie w Polsce robót ziemnych. Prawdopodobnie będziemy także intensywnie budować drogi i autostrady, chociaż w tym wypadku mówi się raczej dopiero o przyszłym roku.

W połowie zeszłego roku, gdy sprzedaż szła jeszcze całkiem dobrze, waluty stały bardzo nisko. Powodowało to niestety, że mimo wysokiej sprzedaży zarobek zarejestrowanych w Polsce firm nie był tak duży, jak można by oczekiwać. Niestety wzrost kursu walut zbiegł się z początkiem kryzysu, pod koniec roku sprzedaż więc siadła i nie można było liczyć na zwiększenie rentowności. To wtedy na placach z używanymi maszynami zagęściło się. Na szczęście dla sprzedawców były to maszyny kupowane jeszcze po starym, korzystnym kursie euro i funta. W naszym ogłoszeniowym portalu www.Truck.pl bez trudu znaleźć można te same maszyny, których ceny wywoławcze w ciągu ostatniego półrocza nie spadły, mimo że przybył im rok (czasem są one nawet minimalnie droższe). Oficjalnie sprzedawcy nie chcą się do tego przyznać, ale w większości przypadków zwiększyli ceny oferowanych przez siebie maszyn.

Porównaliśmy ceny maszyn w tym samym wieku w zeszłym i w tym roku. Do naszego zestawienia (dane w tabeli) staraliśmy się wybrać maszyny o zbliżonym przebiegu i stanie technicznym. Większość z nich to koparkoładowarki, których jest najwięcej i najprościej o zbliżone do siebie egzemplarze. W tym wypadku ceny z 2008 roku pochodzą z grudnia. Co ciekawe, w ciągu dwóch miesięcy niektóre z nich podrożały nawet o ponad 100 tys. zł. Musi to oznaczać, że sprzedawcy liczą na to, że wiosna będzie bardzo dobra pod względem sprzedaży. Z drugiej strony mogą to być maszyny, które do Polski zostały importowane już w tym roku, czyli kupiono je przy wysokich kursach walut.